Łotewski film „Flow” otrzymał Oscara za najlepszy krótkometrażowy film animowany. To wyjątkowe osiągnięcie nie tylko dla twórców, ale także dla całej Łotwy, kraju, którego twórcy zyskali międzynarodowe uznanie.
Dwa dni wcześniej przed galą oscarową 28 lutego JE Juris Poikāns Ambasador Łotwy zaprosił gości do kina Kultura na prelekcję filmu „Flow”, który wtedy był nominowany do dwóch prestiżowych nagród: Oscara w kategorii najlepszego europejskiego filmu animowanego oraz Złotego Globa. Prelekcję filmu poprzedziło krótkie wystąpienie JE Ambasadora.
– Szanowni Państwo, był to trudny tydzień, mieliśmy oficjalną wizytę prezydencką, więc szczególnie mi miło, że mogę dzisiaj gościć Państwa na pokazie łotewskiego filmu „Flow”, który został nominowany do Oscara i cieszę się, że będziemy mogli go wspólnie obejrzeć. Chciałbym również wyrazić podziękowanie dla ukraińskich dzieci, które przyszły dzisiaj na pokaz filmu. Życzę wszystkim przyjemnego oglądania – mówił JE Juris Poikāns.
Film „Flow” to pełna emocji, wyjątkowej wizji artystycznej i głębokich przesłań produkcja, która przyciąga uwagę widza swoją unikalnością i eksperymentalnym podejściem do opowiadania historii. To film, który łączy elementy abstrakcyjnej animacji z głębokim, filozoficznym przekazem.
Film opowiada o naturze ludzkiej egzystencji, o poszukiwaniu równowagi między kontrolą a poddaniem się nieuniknionym zmiennym losom życia. Historia jest nietypowa, trudna do uchwycenia w tradycyjnych ramach fabularnych – film bardziej stawia na emocje i atmosferę niż na klasyczną narrację.
Jest to dzieło, które zamiast słów mówi obrazem – w tym kontekście staje się swoistym doświadczeniem wizualnym. Animatorzy posługują się techniką, która balansuje między realizmem a surrealizmem, tworząc przestrzeń, w której każdy element – od postaci po tło – ma swoją głębszą symbolikę.
Największym atutem filmu jest jego wyjątkowa estetyka. Animacja jest pełna detali, a same postacie i krajobrazy wydają się żyć w sposób niezwykle organiczny. Złożone przejścia między kolorami, płynne ruchy postaci i dynamiczne zmiany w krajobrazie skutkują tym, że całość wydaje się być żywym organizmem. Animatorzy doskonale uchwycili subtelności emocji, które nie są wyrażane słowami, lecz obrazami, co sprawia, że film „Flow” staje się doświadczeniem dla zmysłów.
Świetnie dobrana muzyka stanowi nieodłączną część narracji. Kompozycje, pełne kontrastów i nastrojowe, współgrają z obrazem, tworząc harmonijną całość. Dźwięk w filmie nie tylko wspiera akcję, ale również pomaga w budowaniu napięcia, które sprawia, że film nie jest tylko wizualną podróżą, ale także pełnym wrażeń doświadczeniem audiowizualnym.
„Flow” to film, który zadaje pytania o nasze miejsce w świecie, o to, jak radzimy sobie z emocjami, oczekiwaniami i zmianami. W swoim minimalizmie film potrafi wywołać refleksję na temat życia, zmian, natury i naszej roli w tym wszystkim. Mimo że nie jest to film łatwy w odbiorze, to jego głęboka symbolika oraz piękna oprawa sprawiają, że pozostaje on w pamięci długo po seansie.
Anna Wysocka
Sledź nas na: