6 lutego w Centrum Olimpijskim PKOL odbyło się Dyplomatyczne Otwarcie Roku. Organizatorem tego prestiżowego wydarzenia jest Krajowa Izba Gospodarcza. Co roku łączy ono dyplomatów, przedstawicieli administracji publicznej i samorządowej oraz liderów biznesu.
Tegoroczna edycja Dyplomatycznego Otwarcia Roku była szczególna. Powodów było kilka. Po pierwsze, w tym roku KIG obchodzi swoje 35-lecie. Ponadto jubileuszowa edycja DOR przypadła podczas polskiej prezydencji w Radzie UE.
Uroczystego otwarcia i przywitania gości dokonał Jerzy Dróżdż, szef Zespołu Doradców w Gabinecie Prezesa KIG. Gości powitali także Andrzej Arendarski, prezydent KIG, oraz Marek Kłoczko, prezes KIG.
Tematami tegorocznej dyskusji była międzynarodowa współpraca i sytuacja geopolityczna, najważniejsze wyzwania i szanse dla polskiej gospodarki, a także wspieranie polskich firm w ekspansji zagranicznej. Rozmówcy wskazywali na bezpieczeństwo państwa i konkurencyjność gospodarki jako priorytety dla Polski na 2025 r. Podkreślił to także w swoim wystąpieniu Adam Szłapka, minister ds. UE, mówiąc:
– Hasłem polskiej prezydencji jest bezpieczeństwo i taki też jest nasz priorytet. Mówimy o bezpieczeństwie w siedmiu wymiarach: zewnętrznym, wewnętrznym, informacyjnym, ekonomicznym, energetycznym, zdrowotnym i żywnościowym. (…) Bezpieczeństwo i konkurencyjność to są hasła, które powinny towarzyszyć przez najbliższe pół roku całej Unii Europejskiej. (…). Prezydencja nie jest celem samym w sobie, jest narzędziem do tego, żeby zmienić politykę całej Unii Europejskiej po to, żeby była bardziej konkurencyjna, bardziej sprzyjała przedsiębiorczości.
Z kolei wiceminister spraw zagranicznych Andrzej Szejna, który jako pierwszy zabrał głos w debacie pt. „Jeśli nie zatrzymamy się sami, to nikt nas nie powstrzyma – wyzwania dla dyplomacji ekonomicznej i priorytety na 2025 r.”, moderowanej przez Andrzeja Szumowskiego, dyrektora Biura Współpracy z Zagranicą, mówił, że rok 2025 będzie dla polskiej prezydencji trudnym wyzwaniem z uwagi na sytuację na Ukrainie, ataki terrorystyczne Rosji i ataki rosyjskich służb na polską infrastrukturę, do których dochodzi niemal codziennie. Dlatego też zdaniem wiceministra Szejny potrzebujemy Europy solidarnej, Europy, w której przemysł zbrojeniowy jest silny, a Polska dyplomacja jest także dyplomacją ekonomiczną, ale w nowych warunkach.
Mirosław Czekaj, prezes Banku Gospodarstwa Krajowego, mówił natomiast, że: Dyplomatyczne Otwarcie Roku to spotkanie osób i instytucji, które są zainteresowane rozwojem. Bank Gospodarstwa Krajowego, który reprezentuje, ma od 100 lat jedną niezmienną misję – wspieranie rozwoju gospodarczego i społecznego Polski. Jako najważniejsze obecnie zadania stojące przed BKG prezes Czekaj wymienił m.in. finansowanie transformacji energetycznej, modernizację armii czy budownictwo społeczne. Priorytety te, jak wyjaśniał prezes, nakreślone są także przez polski rząd i przez kierunki związane z realizacją zadań w ramach UE.
Na kwestie bezpieczeństwa polskich przedsiębiorstw oparte na zdrowej, równej rywalizacji zwrócił uwagę słuchaczy minister rozwoju i technologii Michał Jaros. – Są to sprawy kluczowe dla rozwoju państwa. Musimy chronić nasz biznes, nie tylko ten polski, ale ten europejski – przekonywał minister. Dodał także, że istotne jest również otwieranie nowych rynków zbytu. – Trzeba szukać tych miejsc, w których polskie produkty mogą sobie dobrze poradzić (…). To jest dla nas dzisiaj sprawa najważniejsza – podkreślał minister.
Kwestie bezpieczeństwa żywnościowego poruszył w swoim wystąpieniu wiceminister Stefan Krajewski. – Bezpieczeństwo żywnościowe jest tak samo ważne jak bezpieczeństwo militarne czy energetyczne – wyjaśniał minister.
Kolejny rozmówca debaty Konrad Wojnarowski, wiceminister funduszy i polityki regionalnej, odwołał się do trzech haseł: deregulacji, rozumianej jako odporność i bezpieczeństwo polskiej gospodarki, dekarbonizacji jako bezpieczeństwo energetyczne całej UE i konkurencyjności małych i średnich przedsiębiorstw. Wspomniał również o innowacyjności i postawieniu na rozwiązania związane z cyfryzacją. Patrząc z perspektywy 20 lat członkostwa Polski w UE, należy jego zdaniem powiedzieć także o konkurencyjności Polskich regionów. To polskie regiony miały tak naprawdę największy wpływ rozwojowy na wiele inicjatyw społecznych, lokalnych i gospodarczych związanych z przedsiębiorczością. Jak podkreślał minister Wojnarowski, Polska pozostaje najbardziej zdecentralizowanym krajem, jeśli chodzi o fundusze europejskie – 44 procent środków jest w dyspozycji regionów, w dyspozycji marszałków, którzy tymi środkami zarządzają.
Drugi panel dyskusyjny pt. „Kiedy inni załamują ręce, my szukamy okazji, działamy, prześcigamy konkurencję…” poprowadził Piotr Soroczyński, główny ekonomista KIG.
Marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik wskazał w debacie, że z punktu widzenia samorządu rozwój gospodarczy, inwestycje własne i zagraniczne są kluczowe dla konkurencyjności. – Rok 2025 to 35. rok odrodzonych samorządów w Polsce i 26. rok funkcjonowania silnych regionów. To właśnie w samorządach nastąpił olbrzymi postęp cywilizacyjny. To samorządy wspierają rozwój przedsiębiorczości, wykorzystują w znacznym stopniu środki pochodzące w ramach polityki spójności z Unią Europejską kreują też 42 procent inwestycji publicznych – zwracał uwagę marszałek Struzik.
Marszałek województwa podlaskiego Łukasz Prokorym z kolei zwracał uwagę słuchaczy na walory regionu, którym zarządza, mówiąc: Podlaskie to nie tylko natura i tradycja, ale także nowoczesność, innowacje i ogromny potencjał gospodarczy. To wydarzenie to kolejny krok w budowaniu silnej pozycji Podlaskiego w kraju i na świecie.
Rafał Żelazny, prezes KSSE, twierdził natomiast, że blokadą dla inwestycji w Polsce jest zarówno sytuacja geopolityczna, jak również środowisko wysokich stóp procentowych. Z drugiej strony, jak wskazywał, strefy ekonomiczne mają narzędzia, które do inwestycji zachęcają.
– Takim instrumentem jest zwolnienie podatkowe, które wynosi od 40 procent dla dużych firm do 60 procent, jeśli mówimy o firmach mikro z wielkości osiągniętego zysku – tłumaczył. Dodał także, że obecnie rośnie udział kapitału zagranicznego w Polsce. – Wartościowo to jest mniej więcej pół na pół, bo firmy zagraniczne inwestują po prostu więcej – wyjaśniał prezes.
Miłym zakończeniem części oficjalnej uroczystości była loteria podarunkowa. Rozlosowany został voucher ufundowany przez PLL LOT, a przed jego wręczeniem zwycięzcy loterii prezes Michał Fijoł zapoznał słuchaczy z planami rozwojowymi Polskich Linii Lotniczych na 2025 r.
Końcowa część wydarzenia przebiegła w atmosferze rozmów networkingowych. Tu także dominowały tematy gospodarcze. Nie zabrakło również dyskusji związanych z kwestiami bezpieczeństwa, bezpieczeństwa energetycznego i żywnościowego Polski i Europy.
Ada Krzewicka
Sledź nas na: